Aktem oskarżenia zakończyło się śledztwo prowadzone przez małopolski wydział zamiejscowy Prokuratury Krajowej wspólnie z Karpackim Oddziałem Straży Granicznej i CBŚP. Z ustaleń śledczych wynika, że do Szwecji przemycano płynną amfetaminę w butelkach z etykietami regionalnego polskiego alkoholu.
Do sprawy zatrzymano 4 osoby, w tym podejrzanego o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą. Funkcjonariusze uniemożliwili przemyt 7 litrów płynnego narkotyku. Wszystko wskazuje na to, że wstępne działania związane z przestępczym procederem mogły być finansowane m.in. z wyłudzonych kredytów i pożyczek.
Śledztwo w sprawie międzynarodowej grupy przestępczej zajmującej się m.in. przemytem narkotyków z Polski do Szwecji prowadził Małopolski Wydział Zamiejscowy Departamentu do spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Krakowie wspólnie z funkcjonariuszami Karpackiego Oddziału Straży Granicznej w Nowym Sączu oraz Zarządu w Katowicach Centralnego Biura Śledczego Policji.
Śledczy ustalili, że grupa rozpoczęła działalność jeszcze w 2016 r., a w jej skład wchodzili mieszkańcy województwa małopolskiego, głównie Krakowa oraz powiatu gorlickiego i miechowskiego. Członkowie grupy są także podejrzani o oszustwa oraz fałszowanie dokumentów, na podstawie których wyłudzano kredyty i pożyczki gotówkowe, zapewniając prawdopodobnie finansowanie działań związanych z przemytem i obrotem narkotyków.
Z zebranego materiału wynika, że podejrzani przemycali do Szwecji płynną amfetaminę w butelkach oznaczonych etykietami jednego z tradycyjnych, regionalnych, polskich trunków alkoholowych. Miało to na celu zmylenie funkcjonariuszy, w przypadku ewentualnej kontroli. Narkotyk transportowano drogą morską do Szwecji, gdzie płynną substancję przetwarzano na proszek tj. siarczan amfetaminy, a potem wprowadzano do obrotu. Oprócz samego narkotyku, do Szwecji przemycano również półprodukty służące do wytwarzania amfetaminy.
Łącznie w ramach wspólnych działań KaOSG i CBŚP zatrzymano 4 osoby i przejęto 7 litrów płynnego narkotyku, z którego można by uzyskać blisko 10 tys. porcji narkotykowych siarczanu amfetaminy, wartych ok. 120 tys. zł. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że podejrzani mogli przemycić blisko 15 litrów płynnej amfetaminy, którą następnie przerobiono na prawie 20 kg sproszkowanego narkotyku, wartego blisko ćwierć miliona złotych.
Zatrzymanych oskarżono o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, w tym jedna z nich podejrzana jest o kierowanie tą grupą. Pozostałe zarzuty dotyczyły wytwarzania, przemytu i wprowadzania do obrotu znacznych ilości substancji odurzających, fałszowania dokumentów a także oszustw kredytowych.
Sprawa jest rozwojowa i śledczy wyjaśniają jej wszystkie okoliczności. Ustalają inne osoby mogące mieć związek z nielegalnym procederem.
Napisz komentarz
Komentarze