Cyberprzestępcy nie tracą czasu. Co kilka dni dowiadujemy się o nowych metodach oszustw, które mają służyć wyłudzeniu jak największej sumy pieniędzy. W ostatnim czasie dość często mamy do czynienia z oszustwem związanym z jedną z platform sprzedażowych i popularnym komunikatorem. Chwila nieuwagi oraz chęć szybkiej sprzedaży swoich rzeczy, może skończyć się utratą oszczędności na rachunku bankowym, a nawet zaciągniętą przez oszustów na nasze konto pożyczką.
W ostatnim czasie do Komendy Powiatowej Policji w Gorlicach, podobnie jak do wielu komend w kraju, napływają zgłoszenia osób, którym przy sprzedaży za pośrednictwem jednej z popularnych internetowych platform, z kont bankowych zniknęły pieniądze. Przestępcy do wyłudzenia danych osobowych oraz danych karty płatniczej (kredytowej) wykorzystują różne popularne platformy sprzedażowe.
Mechanizm przestępstwa polega na tym, że oszuści udają osoby zainteresowanie zakupem przedmiotów wystawionych na serwisach internetowych. Istotne, że kontakt ze sprzedającym nawiązują najczęściej za pośrednictwem popularnego komunikatora, a nie samej platformy sprzedażowej. By sprawić wrażenie bardzo zainteresowanych zakupem towaru, często prowadzą obszerną korespondencję, szczegółowo wypytując o sprzedawany produkt. Finalizując transakcję podsyłają spreparowany link, który ma służyć do przyjęcia płatności przez sprzedającego. Link przenosi nas na stronę, gdzie wymagane jest podanie kompletnych danych karty płatniczej i jej posiadacza lub proszą o autoryzowanie transakcji kodem otrzymanym z banku. Jeśli to zrobimy, oszust wejdzie w posiadanie wszystkich danych, które są mu niezbędne do wykonywania transakcji na naszym rachunku bankowym.
Dokładnie takich sposobów działania oszustów doświadczyło tylko w tym tygodniu dwoje mieszkańców naszego powiatu. Pierwszym z nich był gorliczanin, który chciał sprzedać odzież za pośrednictwem wspomnianej wyżej platformy. Po obszernej korespondencji z potencjalnie zainteresowaną zakupem osobą, poproszony został o autoryzowanie „przyjęcia” pieniędzy na własne konto poprzez wprowadzenie kodów autoryzacyjnych otrzymanych z banku. Gdy mężczyzna spostrzegł, że na jego rachunku dzieje się coś złego, przestępcy zdążyli już przetransferować ponad 4 tys. złotych.
Drugi przypadek dotyczy mieszkanki gminy Biecz. Z nią przestępcy także skontaktowali się, jako osoby zainteresowane zakupem wystawionych przez nią przedmiotów. Finalizując transakcję kobieta skorzystała z linku przesłanego przez oszustów i podała przestępcom kompletne dane swojej karty. Jednak w tym przypadku bardzo szybko nabrała i podejrzeń i już kilka chwil później zablokowała swoją kartę płatniczą. Tym samym uniemożliwiła przestępcom działanie i uratowała swoje oszczędności.
W tym ostatnim przypadku mamy do czynienia ze szczęśliwym zakończeniem sprawy, jednak musimy pamiętać o kilku podstawowych zasadach bezpieczeństwa:
- Czytaj SMS-y z banków. Zwróć uwagę na to, co autoryzujesz.
- Poznaj zasady bezpieczeństwa swojego banku i stosuj się do nich.
- W razie wątpliwości kontaktuj się z bankiem za pośrednictwem jego oficjalnych kanałów komunikacji.
Gdy korzystasz z portali aukcyjnych i sprzedażowych:
- Miej ograniczone zaufanie do potencjalnych kontrahentów.
- Rozliczaj się bezpośrednio przez dany portal, przelewem lub gotówką przy odbiorze. Unikaj podejrzanych pośredników płatności i linków przesyłanych przez drugą stronę transakcji.
- Uważaj na próby nawiązania kontaktu poza portalem, np. za pośrednictwem komunikatorów. Zobacz instrukcje płatności na najpopularniejszych platformach sprzedażowych.
- Oszuści mogą podrobić stronę portalu aukcyjnego – tak samo jak i każdą inną stronę, również naszą. Dlatego zwracaj uwagę na adres widoczny w przeglądarce.
Napisz komentarz
Komentarze