Policjanci ruchu drogowego, tylko w ciągu kilkudziesięciu minut, na jednej ulicy zatrzymali dwóch kierowców, którzy w Tarnowie rozpędzili swoje samochody do prędkości ponad 100 km/h. Obaj stracili swoje prawa jazdy oraz zostali ukarani grzywną w postaci mandatów karnych. W spokojną, wydawałoby się noc z niedzieli na poniedziałek, policjanci ruchu drogowego kontrolowali prędkość na jednej z „dwupasmówek” naszego miasta. Ruch był bardzo znikomy, jednak dwóch kierowców zapomniało o tym, że limity prędkości w terenie zabudowanym obowiązują wszystkich w ciągu dnia, jak i w nocy.
Pierwszy z nich o godzinie 2.10 rozpędził swojego Land Rovera do prędkości 131 km/h. Zatrzymany nie potrafił racjonalnie wytłumaczyć, gdzie i dlaczego się tak spieszy. Policjanci zatrzymali 47-letniemu kierowcy z Gorlic prawo jazdy, a za naruszenie przepisów w ruchu drogowym wystawili mandat karny w wysokości 500 złotych i dopisali do konta kierowcy 10 punktów karnych. Drugi kierowca kilkadziesiąt minut później, w tym samym miejscu, jadąc oplem, również przekroczył dozwoloną prędkość o ponad 50 km/h. 32-letni kierowca z powiatu gorlickiego, również oddał swoje prawo jazdy oraz otrzymał 400-złotowy mandat karny, a jego konto kierowcy „wzbogaciło się” o 10 punktów karnych.
Obaj kierowcy mogli spokojnie wrócić do swoich domów, jednak najbliższe trzy miesiące nie wsiądą za kierownicę samochodu.
Zwracamy uwagę na obowiązujące limity prędkości. Apelujemy o stosowanie się do oznakowania pionowego i przypominamy o zrównaniu prędkości w terenie zabudowany do 50 km/h zarówno w ciągu dnia, jak i w nocy.
Napisz komentarz
Komentarze