Reklama
27.06.2019 19:10 "To bardzo niebezpieczny teren". Po śmierci nastolatka policja wodna będzie pilnować zalewu na krakowskim Zakrzówku
Kraków. Patrol policji wodnej będzie pilnować bezpieczeństwa nad zalewem na krakowskim Zakrzówku. To reakcja po tragedii, do której doszło tam we wtorek 25 czerwca. 14-latek, który razem z kolegami skakał ze skały do wody, nie dopłynął do brzegu. Przez kilkanaście minut przebywał pod wodą. Mimo reanimacji nie udało się go uratować. Funkcjonariusze apelują o ostrożność i podkreślają, że miejsce - choć malownicze - jest szczególnie niebezpieczne.
- Na zalew w Zakrzówku skierowani zostali policjanci z Komisariatu Wodnego w Krakowie, którzy będą czuwać nad bezpieczeństwem osób, które przychodzą nad zalew. Będą czuwać nad tym, żeby osoby stosowały się do zakazu i nie wchodziły do wody. Prowadzenie działań jest o tyle utrudnione w tym miejscu, że jest to bardzo specyficzny teren, poruszanie się po nim jest bardzo niebezpieczne – tłumaczył Piotr Szpiech z policji w Krakowie.
- 27.06.2019 20:58 (aktualizacja 22.08.2023 10:46)
- Źródło: TVN24
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze