Sprawca, który usiłował dokonać rozboju na sprzedawcy w jednym przykościelnych kiosków trafił w ręce policjantów. Został namierzony i zatrzymany już kilkanaście minut po zdarzeniu. Mieszkaniec jednej z podgorlickich miejscowości usłyszał zarzut usiłowania rozboju. Grozi mu nawet 12 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło ostatniej niedzieli (10 maja) przy jednym z gorlickich kościołów. Do sprzedawcy w przykościelnym kiosku podszedł 38-letni mężczyzna i grożąc pozbawieniem życia zażądał… 5 złotych. Wobec odmowy, napastnik stał się bardzo agresywny i zaczął szarpać sprzedawcę, który wyrwał się i zamknął we wnętrzu. To jeszcze bardziej rozzłościło agresora, który ręką rozbił szybę w okienku do obsługi. Nie mogąc osiągnąć swojego celu zrezygnował i uciekł.
Kilkanaście minut później gorlicki policjant i strażnik miejski, którzy tego dnia wspólnie pełnili służbę, zauważyli mężczyznę odpowiadającego rysopisowi. Został on zatrzymany i trafił do policyjnych pomieszczeń dla zatrzymanych. Przed przesłuchaniem musiał wytrzeźwieć, gdyż jak się okazało, w chwili zatrzymania miał w organizmie 1,56 % alkoholu. Następnego dnia postawiono mu zarzut usiłowania rozboju, za co grozi mu kara do 12 lat więzienia.
Napisz komentarz
Komentarze