Powstaje Krajowy System Zarządzania Ruchem. Ma ułatwić objazdy i zmniejszyć korki powstające po wypadkach samochodowych
Ostatnie poważne wypadki na autostradach obnażyły wady obowiązujących przepisów. Kilkukrotnie kierowcy na wiele godzin stawali w korkach. Ci najbardziej niecierpliwi zawracali i jechali autostradą pod prąd. Zmiany mają wyeliminować tego typu możliwości.
- Warto dbać o to, żeby między kierunkami drogi i dwoma pasami były przepusty, żeby łatwiej można było przekierować ten ruch na przeciwległy pas, tak, żeby można było zapewnić dostęp do miejsca wypadku i niesienie pomocy ofiarom wypadku - powiedział Michał Wrzosek z firmy BUDIMEX S.A.
Częściej ma być stosowany wariant otwarcia bram i wypuszczenia ruchu na tak zwane drogi serwisowe pod warunkiem, że będą zapewniać sprawną ewakuację z miejsca zdarzenia. Służby posiadają szczegółowe plany całej infrastruktury.
- Każda autostrada musi posiadać taki plan ratowniczy. Opracowuje go zarządca autostrady. On jest uzgadniany również z Państwową Strażą Pożarną - stwierdził st. bryg. Paweł Frątczak z PSP.
Nowością będą stałe znaki informujące o objazdach i drogach alternatywnych. Oznakowanie będzie powiązane z powstającym Krajowym Systemem Zarządzania Ruchem.
01.08.2019 11:38